poniedziałek, 5 grudnia 2016

60. Antosia #3


Antonina - 3 miesiąc

Może nieco pospieszone ze zdjęciami, bo trzy miesiące kończy dopiero za tydzień, ale co tam.
Dziś pomyślałam, że dobrze byłoby jednak zapoznać się z programem Lightroom. Lepszy on od Picasy.

Zdecydowanie rozumiem już dlaczego najczęściej sesje robi się albo noworodkom do 14 dnia życia, albo dzieciom nieco starszym, które rozumieją polecenia. Zrobienie zdjęcia, gdzie nic nie będzie poruszone jest naprawdę trudne!







środa, 30 listopada 2016

59. Antosia #2


Antonina - 2 miesiąc

Miały być zdjęcia z okazji skończenia 2-go miesiąca, ale ze wszystkich zdjęć udało się głównie te powyżej i dodatkowo te niżej. Mała wyjątkowo była niezadowolona z konieczności pozowania i najzwyczajniej płakała przez większość czasu. Gdy już nie płakała to była bardzo ruchliwa, co jest zrozumiałe, ale jednak mój aparat nie nadążał za nią i zdjęcia wychodziły poruszone.

Może następna sesja będzie bardziej owocna.





sobota, 29 października 2016

58. Portret






 Szczerze mówiąc nad portretami muszę jeszcze popracować... i to sporo. Zarówno nad czarno-białymi jak i nad kolorowymi.








Jak widać znaku wodnego wciąż nie ma, ale raczej wkrótce się pojawi.

poniedziałek, 24 października 2016

57. Antosia


Antonina - 1 miesiąc

Robiłam wcześniej zdjęcia dzieciom, ale dopiero teraz jestem zadowolona z efektu. Sporo jeszcze brakuje do profesjonalizmu, ale moim zdaniem widać różnicę między tą sesją a poprzednimi.




 








Przeglądając te zdjęcia zaczynam się zastanawiać nad oznaczaniem ich znakiem wodnym.
Dobry, czy zły pomysł?